Dzięki fantastycznej pierwszej kwarcie i zimnej krwi w końcówce Basket 90 Gdynia pokonał KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 69:59. W meczu świetnie zaprezentowały się środkowe obu drużyn – Paris Johnson (23 punkty, 8 zbiórek) i Kelley Cain (17 punktów i 18 zbiórek).

Mecz rozpoczął się od świetnej gry gdynianek, które po skutecznych akcjach w ataku i dobrych w obronie szybko wyszły na prowadzenie. Już po niecałych trzech minutach, przy stanie 10:2, trener z Gorzowa Wielkopolskiego, Dariusz Maciejewski, zmuszony był prosić o przerwę na żądanie. Nie zmieniła ona jednak obrazu meczu, w którym dominowały zwłaszcza podkoszowe zawodniczki Basketu 90 – Paris Johnson i Aneta Kotnis – na co przeciwniczki nie znajdowały odpowiedzi.

Gospodynie z pewnością dobrze wykorzystywały przewagę własnego parkietu – mecz rozgrywany był w starej hali Gdyńskiego Centrum Sportu, w którym niedawno Basket 90 pokonał Wisłę Kraków, a przed laty walczył z najlepszymi zespołami Euroligi. Dopiero pod koniec pierwszej kwarty drużynie KSSSE AZS PWSZ udało się odrobinę odrobić stratę – mimo to po 10 minutach wynosiła ona aż 19 punktów.

Na początku drugiej części meczu w grę Basketu 90 wkradł się chaos, co zawodniczki przyjezdne wykorzystały. Dzięki skutecznej grze Kelley Cain i Beaty Jaworskiej Gorzów zdobył 9 punktów z rzędu, a trener Katarzyna Dydek wzięła przerwę na żądanie. Po rozmowie z trener Basket 90 poprawił swoją grę, a po świetnym podaniu Jeleny Skerović pierwsze w tej kwarcie punkty z gry zdobyła Kotnis. W kolejnych minutach zespół gości wciąż grał dobrze, ale prowadzenie Basketu 90 nie było zagrożone i ostatecznie pierwsza połowa meczu skończyła się wynikiem 38:34.

Trzecia kwarta rozpoczęła się od szybkich czterech punktów Skerović, dzięki którym Basket ponownie zwiększył przewagę. Drużyna z Gorzowa nie popełniła jednak błędów z pierwszej części spotkania i nie dała się zdominować rywalkom, przez co mecz zrobił się niezwykle wyrównany. Ważne punkty dla zespołu z Gdyni w tej części spotkania zdobyły zwłaszcza młode zawodniczki – Kamila Podgórna i Anna Jakubiuk. KSSSE AZS PWSZ wciąż jednak zbliżał się do gospodyń dzięki świetnej grze Angel Goodrich. 

Wysiłki zespołu z Gorzowa się opłaciły – po trójce Cassandry Brown na tablicy wyświetlał się remis 51:51. Na szczęście dla Basketu 90 coraz lepiej w ataku grała Skerović, a skuteczności z pierwszej kwarty nie straciła Kotnis. Dobrą zmianę dała także Jowita Ossowska, która nie tylko mocno broniła, ale również trafiła ważny rzut za dwa. Ostatnie minuty spotkania przebiegały już pod dyktando gdynianek, które ostatecznie pokonały KSSSE AZS PWSZ 69:59. 

Zwycięstwo zapewniła zespołowa gra. Gospodynie w całym meczu zaliczyły 23 asysty co było 3 najlepszym wynikiem w sezonie.  Najlepsze w tym względzie były Jelena Skerović oraz  Magda Bibrzycka, które zaliczyły po 6 celnych podań zakończonych punktami.

Basket – KSSSE AZS PWSZ: 69:59 (29:10, 9:24, 14:13, 17:12)

Basket: Johnson 23, Kotnis 18, Skerović 10, Jakubiuk 8, Rembiszewska 5, Podgórna 3, Ossowska 2, Suknarowska 0 (5 asyst), M. Bibrzycka 0, Troina 0, A. Bibrzycka, M. Marcinkowska.

KSSSE AZS PWSZ: Cain 17 (18 zbiórek), Goodrich 14, Brown 13, B. Jaworska 6, Dźwigalska 3, Sobek 3, Szajtauer 2, Naczk 1, Czarnodolska, K. Jaworska.

Podczas prezentacji obu zespołów zawodniczkom towarzyszyły uczennice Zespołu Szkół nr 14 z Gdyni. Kibicowali nam również uczniowie Zespołu Szkół w Wielkim Podlesiu.

Dziękujemy za doping wszystkim kibicom zgromadzonym w hali.

Kolejne spotkanie rozegramy 4 lutego. O godzinie 18:00 w Gdyńskiej Arenie podejmiemy zespół Energa Toruń. Natomiast w dniach 29 styczeń – 1 luty rozegrany zostanie półfinał Mistrzostw Polski U-22.