Po pasjonującym i wyrównanym pojedynku Basket 90 Gdynia przegrał z CCC Polkowice 70:71. O zwycięstwie gości zadecydował celny rzut Jamierry Faulkner na cztery sekundy przed końcem spotkania.

Mecz Gdynianek z CCC, dwóch sąsiadujących ze sobą drużyn ze środka tabeli, zapowiadał się jako niezwykle emocjonujące widowisko. Z jednej strony był to pierwszy mecz Basketu 90 bez Renee Montgomery, która wróciła do USA w celu wyleczenia kontuzji, a z drugiej okazja do spotkania ze starymi znajomymi, zwłaszcza Magdaleną Leciejewską, która w Gdyni grała przez pięć sezonów.

Już pierwsze akcje spotkania pokazały, że brak liderki nie przeszkodzi Basketowi 90 w zaprezentowaniu dobrej i zaangażowanej gry. Ciężar zdobywania punktów wzięła na siebie Jelena Skerović, a cała drużyna twardo prezentowała się w obronie. Gdynianki miały jednak problem z zatrzymaniem szybkich ataków CCC.

Cztery punkty, którymi Basket przegrał pierwszą kwartę, rozdrażnił Gdynianki, które szybko zabrały się za odrabianie strat. Przez pierwsze minuty tej części meczu gospodynie zdobyły 13 punktów, a ich przeciwniczki zaledwie sześć. Dopiero przerwa na żądanie wzięta przez trenera Marosa Kovacika pozwoliła CCC ponownie złapać rytm. Była to zasługa zwłaszcza podkoszowej Mariji Rezan i obrońcy Waleriji Musiny, które zdobyły ważne punkty. Po 20 minutach na tablicy wyświetlał się wynik 33:43 i wszystko zapowiadało jeszcze większe emocje w drugiej połowie.

Po kwadransie przerwy obraz gry zasadniczo się nie zmienił. Basket 90 walczył, wciąż z wielkim zaangażowaniem, o odrobienie strat, a CCC kontynuowało wyjątkowo skuteczne szybkie ataki, często po stratach gdynianek. W Gdyni w końcu uaktywniła się wcześniej niewidoczna Carolyn Swords, ale z drugiej strony zespół wciąż miał bardzo niską skuteczność rzutów za trzy punkty.

W ostatnich minutach meczu gra nie straciła na intensywności. Choć obie drużyny grały skutecznie w ataku, to Basket w tym elemencie prezentował się lepiej i stopniowo odrabiał straty. Na cztery minuty przed końcem, po dwóch celnych rzutach wolnych Karoliny Puss, gospodynie przegrywały zaledwie trzema punktami. Gdynianki na tym nie poprzestały i na półtorej minuty przed końcem udało im się wyjść na jednopunktowe prowadzenie. W ostatnich akcjach oba zespoły miały trudności z trafieniem do kosza, ale kluczowy rzut, który zapewnił CCC zwycięstwo, wykonała Jamierra Faulkner na pięć sekund przed końcem meczu.

 

Basket 90 Gdynia – CCC Polkowice 70:71 (15:19, 18:24, 19:19, 18:9)

Basket 90: K. Puss 18, J. Skerović 15, M. Grigalauskyte 11, C. Swords 10, K. Podgórna 8, A. Kotnis 6 (10 zbiórek), D. Miłoszewska 2, A. Rembiszewska 0, K. Stawińska, M. Marcinkowska, D. Stefańska.

CCC Polkowice: W. Musina 14, J. Faulkner 11 (8 asyst), M. Rezan 10, R. Musina 9, E. Gala 8, I. Harrison 6, M. Leciejewska 4, A. Stankiewicz 4, M. Urbaniak 3, M. Ortiz 2, M. Idziorek.