W ostatnim meczu rundy zasadniczej CCC Polkowice pokonały Basket 90 Gdynia 96:67. Była to najwyższa porażka gdyńskiego zespołu przed własną publicznością w tym sezonie.

Pierwsze dwa celne rzuty z gry zaliczyły przyjezdne, jednak bardzo szybko dwukrotnie z półdystansu odpowiedziała im Aleksandravicius. Zawodniczki z Polkowic nie zwalniały tempa, jednak gospodynie grały równie skutecznie i żaden z zespołów nie mógł osiągnąć większej przewagi. Taki stan trwał do 6 minuty, kiedy to zawodniczki w ciemnych strojach zdobyły 5 punktów z rzędu i prowadziły 15:9. O czas poprosił trener Gundars Vetra jednak CCC w dalszym ciągu przeważało i po pierwszej kwarcie Basket przegrywał 15:24

Kolejne minuty to znów lepsza gra przyjezdnych. Najpierw za 3 trafiła Karolina Puss, a w następnie punktowały Gajda oraz Fagbenle i polkowiczanki prowadziły już 16 oczkami. Gdynianki starały się zniwelować stratę do rywalek ,jednak nie mogły znaleźć recepty na ich niezwykle skuteczny atak i schodziły na przerwę przegrywając 34:52.

Druga połowa przebiegała pod dyktando zwodniczek z Polkowic i pomimo walki Basket nie był w stanie dorównać świetnie tego dnia dysponowanym przeciwniczkom.

Gdynia: Vitola 16, Aleksandravicius 14, Jankoska 10, Copper 8, Skerović 8, Makurat 7, Kotnis 2, Ossowska 2, Handy 0, Podgórna 0

Polkowice: Fagbenle 24, Clark 21, Bojović 15, Spanou 12, Puss 8, Gajda 6, Sandrić 5, Ervin 4, Leciejewska 1, Stankiewicz 0, Idziorek 0