Trudny wyjazd do Gorzowa

Basket Liga Kobiet, wyróżnione8 października 2019

Przed nami dwa bardzo ciężkie spotkania. W niedzielę na własnej hali zmierzymy się z aktualnymi Mistrzyniami Polski – CCC Polkowice, ale wcześniej bo już w środę sprawdzimy formę srebrnego medalisty rozgrywek 18/19 – PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp.

W mocno przebudowanej gorzowskiej ekipie z poprzedniego roku zostały tylko Anna Maria Prezelj, Laura Juskaite, Katarzyna Dźwigalska oraz Wiktoria Keller. Sztab jednak nie próżnował i zakontraktował młode zagraniczne zawodniczki.

Na pierwszy ogień mamy Chloe Jackson – mistrzyni NCAA, która przy okazji wygrania turnieju zgarnęła również nagrodę dla najlepszej zawodniczki (Most Outstanding Player). Następnie została wybrana w drugiej rundzie draftu przez Chicago Sky ale młoda amerykanka nie znalazła tam dla siebie miejsca występując w 8 spotkaniach przez łącznie 32 minuty.

Główną strzelbą zespołu będzie natomiast jej klubowa koleżanka i świetnie nam znana Kahleah Copper, która występowała na gdyńskich parkietach w sezonie 18/19. Amerykańska skrzydłowa pokazała wtedy, że zdobywanie punktów przychodzi jej z łatwością co skutkowało wybraniem jej do najlepszej piątki sezonu zasadniczego(19,3 punktu na mecz).

Do składu dołączyła również młoda ale doświadczona już na europejskich parkietach Zhosselina Maiga. Rosjanka ostatnie 4 sezony spędziła w Nadezhda Orenburg grając zarówno w lidze Rosyjskiej jak i Eurolidze. Jej ostatni sezon w najlepszych rozgrywkach starego kontynentu to 16 minut, 4 punkty i niespełna 4 zbiórki w każdym meczu.

Ostatnią zagranicznym wzmocnieniem jest 24-letnia angielka Cheridene Green. Zaraz po ukończeniu college`u udała się wraz z reprezentacją Anglii na Mistrzostwa Europy, gdzie niespodziewanie zajęły miejsce tuż za podium. Średnio na parkiecie spędzała 13,5 minuty i notowała 3,9 zbiórki oraz 4,6 punktu.

Najważniejszym polskim transferem jest niewątpliwie powrót na gorzowskie parkiety Agnieszki Kaczmarczyk. Niewiadomą jest jednak jeszcze jej dyspozycja, ponieważ nie udało jej się ukończyć sezonu w Polkowicach ze względu na kontuzję. Co prawda AZS rozegrał już w tym roku swoje pierwsze spotkanie ale po meczu przeciwko beniaminkowi EBLK – AZS Uniwersytet Gdański w którym padł wynik 101:65 ciężko cokolwiek zakładać.

Spotkanie pomiędzy Arką Gdynia, a PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wlkp. zaplanowane jest na 9 października o godzinie 18:00