Koszykarki VBW Arki Gdynia przystąpiły do czwartego meczu EuroLeague Women w pełni skoncentrowane i głodne zwycięstwa. Pierwsza połowa była bardzo zaskakująca, zaś w drugiej podopieczne Gundarsa Vetry pokazały nadprzyrodzoną moc. Mecz zdecydowanie był świetnym widowiskiem dla kibiców, bo w końcu koszykarki VBW Arka Gdynia pokonały zespół Familia Beretta Schio wynikiem 71:67.
Pierwsza kwarta zwiastowała bardzo ciężki mecz. Pierwsze punkty dla gdynianek rzuciła Megan Gustafson. Za parę sekund Alice Kunek została faulowana i dorzuciła celny rzut. Rywalki od razu zareagowały trafieniem zza łuku. Obie drużyny punktowały na zmianę, co zakończyło pierwszą część spotkania remisem 22:22.
Po dobrym rozpoczęciu drugiej kwarty – zdobyte punkty przez Anę-Mariję Begić, rywalki z Wenecji Euganejskiej oddały dwa celne rzuty za trzy i na tablicy wynik wskazywał 29:34 dla przyjezdnych. Nerwowość skutkowała paroma niecelnymi trafieniami i zakończeniem pierwszej połowy spotkania 33:41. Po 15 minutach przerwy koszykarki VBW Arki Gdynia wyszły z podwojoną siłą. Akcja rozpoczęła się od celnego rzutu Alice Kunek, po paru sekundach kolejne trafienie dołożyła Megan Gustafson. Rzuty zza łuku Morgan Bertsch, Klary Lundquist i Alice Kunek zdecydowanie podniosły nerwy trenerowi Georgiosowi Dikaioulakosowi – gdynianki na koniec trzeciej kwarty doprowadziły do remisu 57:57.
Ostatnią i najważniejszą kwartę rozpoczęła Olbis Andre rzutem wolnym. Po niespełna 30 sekundach zareagowała Romane Bernies, Ana-Marija Begić i Marissa Kastanek. W przeciągu 3 minut podopieczne Vetry uzyskały 10 punktową przewagę. Na dwie minuty przed końcem spotkania na hali Arena w Gdyni zaczęło się robić naprawdę gorąco. Celny rzut Giorgi Sottany i Sandrine Grudy na 20 sekund przed końcem spotkania spowodowały nadrobienie start naszych rywalek. Parkiet płoną, a emocje na trybunach sięgnęły zenitu. Na 8 sekund do zakończenia spotkania Kitija Laksa sfaulowała Alice Kunek, która celnym rzutem wolnym przypieczętowała pierwszą wygraną w rozgrywkach EuroLeague Women.
Nic tak nie cieszy jak europejska wygrana w sezonie 2021/22 na swoim, domowym parkiecie. Niedzielne zwycięstwo podtrzymuje szansę na wyjście z grupy i walkę w ćwierćfinałach Pucharu Europy. Kolejne ważne spotkanie dla osiągnięcia tego celu już 2 listopada w nadmorskim regionie Francji. Gospodarzem spotkania będzie zespół Basket Landes.
Bertsch 18, Kunek (16, 7 asyst, 6 zbiórek) Gustafson (10, 10 zbiórek), Begic 8, Lundquist 8, Bernies (6, 5 asyst), Kastanek 5, Borkowska, Rudzka, Szymkiewicz, Podgórna
Fot. Agnieszka Modelska