Drużyna Jeleny Skerović przegrała rywalizację z AZS UMCS Lublin i zakończyła sezon rozgrywek 2022/23. Na gorąco po spotkaniu, pytamy Kamilę Borkowską o wrażenia i o to, co działo się zza kulisami.

– Widać, że jest Wam bardzo ciężko, bo nie do końca tak miało być. Jesteście bardzo zawiedzione?

Jest to ogromna szkoda, jest nam przykro. Walczyłyśmy, mimo pierwszej połowy, która nam nie wychodziła, w drugiej połowie zaczęłyśmy grać tak jak powinniśmy. Zabrakło nam czasu, może gdyby była jeszcze jedna kwarta – wynik byłby inny. 

Natasha Mack to zawodniczka, którą piekielnie trudno było zatrzymać. Co było tego powodem?

– Na pewno siły i doświadczenia, nie ukrywam, że jest starsza ode mnie, ma większe doświadczenie, łatwiej jej było „łapać” te błędy, które ja popełniam w obronie. To prawda, w momencie, kiedy pomagałam komuś, ona była na pozycji otwartej i finalnie zdobywa punkty i trzeba było gonić. Opowiedz co sobie powiedziałyście w szatni w połowie meczu? Czy padły ostre słowa? Po trzech, czterech minutach wróciłyście do gry. 

Co powiedziałyście sobie w szatni po pierwszej połowie meczu? Czy padły ostre słowa? Po trzech, czterech minutach wróciłyście do gry. 

Nie. Trenerka nas zmotywowała, powiedziała, że nie możemy się bać, że musimy pokazać, że potrafimy, że musimy uwierzyć w siebie, bo jeśli tego nie zrobimy to tego nie wygramy. 

Co teraz? Z jednej strony kończycie sezon w ćwierćfinale, a z drugiej przed Wami jeszcze sporo czasu do kolejnego rozdania. Wiesz już co może wydarzyć się w przyszłym sezonie?

Na pewno będziemy dalej trenować, wypełniamy parę obowiązków w klubie i zobaczymy co dalej. Gdynia to wspaniały klub, Prezes, wszyscy są pomocni. Jak zawsze trzeba coś załatwić, to wszystko się da, wszyscy pomagają. Jestem tutaj 3 lata, Gdynię znam już prawie na pamięć! A co w przyszłym roku – zobaczymy : )

Rywalizacja toczy się dalej, masz swojego faworyta? 

Patrząc na to, że Sosnowiec jest w czwórce, fajnie jakby udało im się zdobyć medal. Wiadomo, że Gorzów Wielkopolski jest bardzo silnym zespołem, a konfrontacja z Lublinem może być bardzo ciekawa!

Po meczu na antenę Radia Gdańsk rozmawiał Paweł Kątnik.

FOTO: Agnieszka Modelska