Niezawodna Kahleah Copper poprowadziła Basket 90 Gdynia do 7 zwycięstwa w lidze notując 27 punktów oraz 6 zbiórek. Najlepiej wśród przyjezdnych spisała się Breanna Lewis, która zanotowała double-double 17 punktów oraz 14 zbiórek.

Po prezentacji zespołów komisarz zawodów – Pan Krzysztof Antoniak przekazał w imieniu Polskiego Związku Koszykówki list intencyjny z nominacją dla Basketball Investments S.A. oraz Miasta Gdynia na organizację Pucharu Polski sezonu 2017/2018. W imieniu miasta oraz klubu nominację przyjęli Pani Joanna Zielińska – Przewodnicząca Rady Miasta Gdynia oraz Pan Bogusław Witkowski – Prezes Basketball Investmens S.A.

Wynik meczu otworzyła celnym lay-upem była zawodniczka Basketu 90 – Karolina Puss. Gospodynie odpowiedziały 6 punktami z rzędu i nie zamierzały zwalniać. Gdy kolejne trafienie zaliczyła Copper, a na tablicy widniał wynik 11:4 o czas musiał prosić szkoleniowiec gości – Vadim Czeczuro. Zawodniczki z Ostrowa w dalszym ciągu jednak miały problemy ze skutecznością, Basket również po przerwie nie potrafił zdobyć punktu, dopiero celne trafienie z półdystansu Sofiji Aleksandravicius przełamało impas. W kolejnych minutach Ostrovia nadal nie mogla znaleźć rytmu, a gdynianki wykorzystywały słabą dyspozycję rywalek i sukcesywnie powiększały swoją przewagę.

Goście na kolejne punkty czekali aż do 3 minuty drugiej kwarty, kiedy to ponownie spod kosza punktowała Puss. Jednak do rywalek traciły już w tym momencie 23 punkty i aby myśleć o zwycięstwie musiały zacząć szybko niwelować stratę. Udało im się przeprowadzić serię 13 punktów i doprowadzić do stanu 31:19. Basket jednak nie zamierzał pozwolić zbliżyć się przeciwniczkom i dzięki skutecznym akcjom prowadzonym przez niezawodną Copper do przerwy prowadził 37:22.

W drugiej połowie przyjezdne nadal starały się zniwelować stratę i po 3 minutach gry doszły rywalki na 6 punktów (39:33). Po stronie gospodyń wynik starała się trzymać Copper, która szybko zdobyła 7 punktów z rzędu i wyprowadziła zespół na 13 punktowe prowadzenie. Ostrovia zaliczyła kolejną serię tym razem 9 punktów i na tablicy widniał wynik 46:42. Do zakończenia 3 części gry oba zespoły szły punkt za punkt i po 30 minutach gdynianki prowadziły 52:48.

Ostatnią kwartę za 3 otworzyła Jelena Skerović, a po drugiej stronie parkietu tym samym odpowiedziała jej Katarzyna Motyl. Gdy celnie spod kosza dobiła Victoria Jankoska o czas poprosił Vadim Czeczuro. Jednak to drużyna gospodyń zaczęła lepiej funkcjonować i wyszła na prowadzenie 59:51. Gdy drużyna przyjezdny ponownie zbliżył się na 4 punkty dwie skuteczne akcje z kontrataku zaliczyła niezawodna tego wieczoru Copper i Basket na 2 minuty do końca prowadził 63:55. Na 40 sekund przed końcem skutecznie dobiła Mfoula i po raz kolejny zniwelowała stratę do 4 oczek. Dodatkowo była faulowana przy rzucie i wykorzystała swoją szansę z linii rzutów osobistych. Szybko spod kosza odpowiedziała jej Vitola i Basket prowadził 67:62. Na zegarze pozostawało 20 sekund więc zawodniczki z Ostrowa musiały szybko przeprowadzić akcję. Za 3 nie trafiła jednak Lewis co oznaczało, że to gdynianki po 40 minutach cieszyły się ze zwycięstwa.