Mamy to! Po zaciętej walce do samego końca, wygrywamy z Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz pierwsze spotkanie w rozgrywkach #EuroCupWomen! Mecz zakończył się wynikiem 86:78, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.
Zapytaliśmy Trenerkę Jelenę Skerović oraz Kristinę Higgis, co sądzą o ostatnim spotkaniu i jakie emocje im towarzyszyły.
– Cieszę się ze zwycięstwa, zwłaszcza, że zdobyłyśmy punkty dające remis i dodatkowe 5 minut gry. O wygranym meczu zadecydowało nasze skupienie się podczas dogrywki. W tej części spotkania, zrealizowaliśmy plan naszej gry.Nie zagraliśmy dobrego meczu, zespół z Bydgoszczy zaprezentował się dużo lepiej. Brak skupienia i realizacji naszych przedmeczowych założeń, było powodem, dla którego nie graliśmy na naszym najwyższym poziomie. Mimo, iż graliśmy źle to udało nam się wygrać, co bardzo cieszy.Rozpoczęcie zmagań w #EuroCupWomen od wygranej z dobrą drużyną jest dobre dla budowania pewności siebie. Naszym celem jest awans z grupy i zrobiliśmy pierwszy krok w tym kierunku – powiedziała Trenerka Skerović.
A jakie odczucia miała Kristina Higgins, dla której bez wątpienia był to najlepszy mecz w dotychczasowym sezonie?Przypomnijmy, iż zdobyła 25 pkt przy 70,6% skuteczności z gry.
– Jako zespół graliśmy mocno przez cały mecz. Jestem z nas taka dumna! Kiedy robiło się ciężko, nie rezygnowaliśmy. Takie mecze zaprocentują również w polskich rozgrywkach. Zagraliśmy jako zespół(29 asyst) i z każdym dniem stajemy się coraz lepsi!Bardzo się cieszę, że mogłam pomóc mojemu zespołowi w każdy możliwy sposób. Dziewczyny wykorzystywały moje otwarte pozycje rzutowe, za co jestem im wdzięczna, że zaufały mi na tyle, by dostarczyć mi piłkę! – skomentowała Higgins.
Kolejny mecz w ramach rozgrywek #EuroCupWomen, gdynianki rozegrają 2 listopada na wyjeździe z tureckim OGM Ormanspor.
Zdjęcie autorstwa Agnieszki Modelskiej.